Zajączek zadomowił się błyskawicznie. Był prezentem od Matki Chrzestnej, którą (niezmiernie mi miło!) urzekła puszystość i urokliwość Zajączków. Tak pozytywne opinie i rzeczy, które stają się prezentem od serca sprawiają, że wykonywanie Różności Artystycznych sprawia mi jeszcze więcej frajdy! Dlatego zawsze po pracy z ogromną przyjemnością biorę do rąk wszystkie moje magiczne przyrządy: pędzle, farby, włóczki, szydełka i... tworzę! Robię to z radością i - przede wszystkim - żeby sprawić radość innym!
Poniżej zdjęcia cudownej Jagódki ze swoim nowym przyjacielem. Przeurocze, prawda?
Prawdziwa dama: sukienka idealnie dopasowana do kolorów Zajączka :)


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz